W ostatnich dniach mieszkańcy Włoszczowy stali się ofiarami oszustw związanych z płatnościami BLIK. Dwie niezależne sytuacje miały miejsce w jednym dniu, gdzie 42-letnia kobieta oraz 33-letni mężczyzna stracili łącznie niemal 6000 złotych. Oszustwa odbyły się na klasyczny sposób, wykorzystując zaufanie ofiar do bliskich oraz potencjalnych kupców. Oba przypadki zostały zgłoszone do lokalnej komendy policji, która przestrzega przed podobnymi działaniami.
Pierwsza ofiara, 42-letnia mieszkanka gminy Secemin, została oszukana poprzez wiadomość, którą rzekomo wysłała jej siostra. W kilkanaście minut po otrzymaniu wiadomości, przelała ona dwa kody BLIK, sądząc, że realizuje prośbę bliskiej sobie osoby. Dopiero później zorientowała się, że nawiązała kontakt z oszustem, co zakończyło się utratą prawie 2000 złotych.
Następny przypadek dotyczył 33-letniego mężczyzny, który w serwisie społecznościowym wystawił na sprzedaż telefon komórkowy. Kobieta, zainteresowana zakupem, poprosiła go o dwa kody BLIK, twierdząc, że potrzebuje ich w celu weryfikacji transakcji. Po przekazaniu kodów, mężczyzna zorientował się, że stał się ofiarą oszustwa, co kosztowało go aż 3800 złotych. Policja apeluje o ostrożność i unikanie podawania kodów BLIK osobom, z którymi wcześniej nie miało się bezpośredniego kontaktu.
Źródło: Policja Włoszczowa
Oceń: Oszustwa na BLIKa: Dwie osoby ofiarami jednego dnia w Włoszczowie
Zobacz Także
